Posted on

Polski system edukacji włożył bardzo dużo wysiłku w to, żebym nie rozumiał ani nie lubił poezji. Pamiętam nawet, że na teście gimnazjalnym, z analizy i interpretacji wierszy miałem 0 punktów na 2 możliwe. Powody takiego wyniku mogą być różne, ale liczy się rezultat - 10 lat traumy sprawiło, że jestem zrażony do tej formy.

A nie powinienem. Bo okazuje się, że poezja ma bardzo wiele do zaoferowania. I jest trochę jak muzyka - może być dobra i może być zła. Ja dobrą poezję odkryłem dzięki dobrej muzyce. Mam nadzieję, że z traumy wyjdę szybciej, niż w nią wszedłem.